Ogromny dylemat – wziąć kredyt hipoteczny i spłacać go długie lata, ale wiedzieć, że mamy własne mieszkanie, czy lepiej zasypiać co dzień bez obaw, że nie będzie nas może stać na spłatę raty kredytu, że może stracimy pracę lub nagle zachorujemy? Odpowiedzi na to pytanie niestety nikt nam nie udzieli. W obecnych czasach mało kto może pozwolić sobie na zakup nieruchomości od tak, z własnej kieszeni. Większość zmuszona jest do zaciągnięcia ogromnego kredytu. Oczywiście trzeba mieć świadomość, że zobowiązanie wobec banku jest bardzo poważną sprawą. Z drugiej strony będąc najemcom tylko „nabijamy” obcą kieszeń, więc może warto zdecydować się na kredyt, spłacać comiesięczne raty, ale za własne lokum? Jeśli mamy stałą pracę, z której jesteśmy zadowoleni i przynosi nam ona odpowiednio wysokie dochody jesteśmy w dobrej sytuacji. Gorzej jeśli nasza kariera zawodowa stoi pod znakiem zapytania i nie jesteśmy pewni, czy za kilka miesięcy pracodawca nam nie podziękuję za współpracę. Czasem takich rzeczy nie da się niestety przewidzieć. Obawy przed kredytem hipotecznym są uzasadnione, ale jeśli jest on jedyną szansą dla nas na posiadanie własnej nieruchomości sprawa jest warta przemyślenia. Konieczne jest, by dobrze zorientować się w ofertach bankach, skorzystać z pomocy doradcy zanim podpiszemy umowę kredytową.
