Nie od dziś wiadomo, że wiele kobiet lubi eksperymentować z wizerunkiem lub przynajmniej od czasu do czasu ten wizerunek zmienić, odświeżyć. W przypadku pań, które są posiadaczkami włosów kręconych lub pofalowanych, dobrym rozwiązaniem jest stworzenie fryzur gładkich z wykorzystanie prostownicy. Panie, które natura obdarzyła włosami prostymi mogą odmienić swój image za pomocą fal, które nie tylko są efektowne, ale również pomogą nadać fryzurze objętości, zwłaszcza jeśli na co dzień włosy są klapnięte i nie odbijają się ładnie od skóry głowy.
Sposobów na kręcenie włosów jest wiele. Chyba wszystkie kobiety znają papiloty w formie walcowatych gąbek z drucikiem w środku, prostokątnych pasków materiałów (a nawet wykonanych z gazet!), na które nawija się pasma włosów i po odczekaniu pewnego czasu (często kręci się włosy na noc) możemy cieszyć się falami, choć trzeba przyznać, że nie zawsze efekt jest zadowalający. Po pierwsze, trzeba papiloty założyć umiejętnie, aby loki zaczynały się na odpowiedniej wysokości w miały podobny skręt. Po drugie, problem pojawia się, gdy jeden papilot w nocy, podczas snu spadnie, i wówczas pozostaje nam proste pasmo włosów, które odstaje od reszty. Na podobnej zasadzie działają wałki do włosów. W ich przypadku też należy wykazać się cierpliwością (a spanie w nich nie należy do przyjemności).
Innym prostym sposobem na lekkie fale jest zrobienie na noc warkocza, zwłaszcza dobieranego. Efekt jest jednak często delikatny i mało trwały, ale na co dzień może niektórym wystarczyć.
Bardziej trwałe fryzury uzyskamy z wykorzystaniem ciepła. A więc mamy do wyboru termoloki, lokówkę oraz wspomnianą już wcześniej prostownicę. Lokówka i prostownica działają podobnie, różni je natomiast kształt grzałki. W przypadku lokówki jej przekrój jest okrągły, prostownica ma natomiast dwie płaskie rozgrzewające się płyty, pomiędzy które umieszczamy pasma. Okazuje się, że to jak zrobić loki prostownicą, która służy z założenia do innego celu, nie jest wcale takie trudne. Najprostszym sposobem jest nawijanie kolejnych pasm (najlepiej w kierunku zewnętrznym – do góry), ale nie od końcówek, tylko bliżej głowy. Po obróceniu prostownicy o więcej niż jeden obrót pociągamy ją w kierunku końcówek, aby zakręcić całe pasmo i mamy już jeden lok gotowy.
