Mimo pogłębiającego się niżu demograficznego, chętnych na najlepsze uczelnie w kraju nie brakuje. Dają one duży prestiż absolwentom. Kilka, a nawet kilkanaście kandydatów na jedno miejsce jest standardem. Młodzi, ambitni ludzie chcą pobierać naukę w najlepszych ośrodkach od najlepszych wykładowców. Zdania dotyczące wpływu uczelni na wizerunek w oczach pracodawcy są podzielone. Są tacy, którzy uważają, że wszędzie można posiąść tę samą wiedzę, bo wszystko zależy od własnej determinacji i samokształcenia, a i tak ważniejsze od dyplomu są doświadczenie. Jednak nie ulega jakimkolwiek wątpliwością fakt, że ukończenie np. finansów i rachunkowości na uczelni ekonomicznej ze szczytu rankingów budzi większy respekt, niż dyplom podrzędnej uczelni prywatnej o której nikt nigdy nie słyszał. Z drugiej strony, nie wolno osiąść na laurach po dostaniu się na prestiżową akademię, bo choć jej ukończenie będzie dużym atutem na rynku pracy, jednak brak dodatkowych działalności może utrudnić dostanie jakiejkolwiek pracy.
Prestiż uczelni a szanse na rynku pracy
[Głosów:0 Średnia:0/5]