Często podczas aktywnego wypoczynku nad wodą czy też na wodzie, pojawia się problem – co zrobić z niezbędnymi rzeczami, gdzie je schować, aby się nie zniszczyły? Brać je w ogóle ze sobą, czy zostawić na brzegu? Ryzykować tym, że telefon, dokumenty czy pieniądze nam zmokną? Jedno jest pewne – ryzykować nie warto, a powyższe problemy może rozwiązać jedna bardzo praktyczna rzecz, a mianowicie – worek żeglarski. Z czego jest wykonany? Czemu zawdzięcza swoje specjalne właściwości? Jaki będzie dla nas najlepszy?
Dobór rozmiaru
Na rynku możemy znaleźć rozmaite marki oferujące worki wodoszczelne o przeróżnych wielkościach i wariantach kolorystycznych. Polska firma Aquarius posiada w swojej ofercie worki już od pojemności zaledwie dwóch litrów – pomieszczą one najważniejsze drobiazgi, chroniąc je przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, brudem i wilgocią. Na stronie GoSup.pl (gdzie znajdziemy specjalistyczny sprzęt do uprawiania różnych aktywności nad wodą) dostępne są produkty nie tylko tej marki, ale również wielu innych, cieszących się dobrą sławą producentów. Wybierając się na dłuższy rejs, warto zwrócić uwagę na ogromny worek żeglarski Bill Nrs o pojemności aż 110l. Bez problemu pomieści odzież, obuwie na zmianę czy nawet śpiwór. Posiada wygodne, wyściełane szelki, dzięki czemu może pełnić również funkcję plecaka.
Profesjonalny worek żeglarski – co go wyróżnia?
W parze z nieco wyższą ceną (w stosunku do tradycyjnych, sieciówkowych toreb) idzie rzecz jasna wyższa jakość. Materiał, z którego jest wykonany dobry worek żeglarski, powinien być wodoszczelny, odporny na uderzenia i wszelkiego rodzaju otarcia. Odróżnia go również sposób zamknięcia (nie jest to tradycyjne zapięcie na zamek) – należy zrolować worek u góry i zapiąć go klamrą. Marka OverBoard – eksperci w dziedzinie wodoszczelności – posiadają w swojej ofercie worki o różnych pojemnościach. Jednak to, co je wyróżnia, to bardzo wysoka jakość wykonania – weźmy na przykład worek Pro – Light Clear 20l. Posiada on trzecią klasę wodoszczelności, co oznacza, że jest odporny na krótkotrwałe zanurzenie. Ponadto w momencie nieoczekiwanego wpadnięcia do wody będzie unosił się na powierzchni – nie zatonie. Ułatwi to znacznie poszukiwania naszych rzeczy.
Nie tylko worek żeglarski. Co jeszcze może się przydać?
Każdy, kto spędził dłuższą chwilę nad wodą wie, że wodoszczelnych gadżetów nigdy za mało. Warto zabezpieczyć wszelką elektronikę, gdyż to właśnie tego typu sprzęt jest najbardziej narażony na nieodwracalne zniszczenia. Wodoodporne etui na telefon czy aparat fotograficzny to w mojej ocenie kolejny niezbędnik każdej wodnej wyprawy. Mając jednak ograniczony budżet, zacznijmy kolekcjonować swoją wyprawkę od podstaw – worek żeglarski zdecydowanie powinien zająć pierwsze miejsce na naszej zakupowej liście.