Każda kobieta w pewnym momencie swojego życia staje przed swego rodzaju kryzysem związanym z wyborem najodpowiedniejszej fryzury, która najlepiej i najskuteczniej podkreśli jej urodę. Zdarzają się również i panie, które przyjmują taktykę ciągłego eksperymentowania i co pewien okres czasu decydują się na inne uczesanie. Próbują nowych cięć, nowych kolorów, pasemek, ombre, zmian dokonują z ogromną dozą odwagi.
Niejednokrotnie zdarza się, iż fryzjerskie eksperymenty kończą się nie do końca szczęśliwie. Potem wiele pań ze łzami w oczach zadaje sobie pytanie „ile rosną włosy?”, następnie zaś nerwowo wykreślają w kalendarzu kolejne dni spędzone z efektem nieudanych rewolucji na głowie. Jak tego uniknąć? Jak sobie poradzić w takiej sytuacji, jeżeli już będzie miała miejsce? Jak w ogóle zabrać się za dopasowywanie najodpowiedniejszej fryzury do swojej urody, karnacji, kształtu twarzy?
Przede wszystkim na początek chcielibyśmy udzielić jednej rady, która może ewentualnie pomóc w uniknięciu opisanej powyżej nieszczęśliwej sytuacji. Jak brzmi owa rada? Korzystajmy tylko i wyłącznie ze sprawdzonych, przetestowanych i zaufanych salonów fryzjerskich. Jeżeli znajdziemy salon fryzjerski i fryzjera, który spełnia nasze oczekiwania, zakończmy na tym poszukiwania i nie testujmy innych salonów. Jeśli gdzieś jest nam dobrze – zostańmy tam.
Dlaczego jest to tak ważne?
Bowiem trafienie na odpowiednią osobę, która będzie w stanie świadczyć nam usługi, z których będziemy zadowoleni, jest niestety naprawdę trudne. Nie chodzi tu już nawet o to, że w naszym kraju mało jest profesjonalnych, przeszkolonych fryzjerów. Rzecz raczej w tym, iż każdy taki pracownik jest inny, posiada swój charakterystyczny styl pracy i często niestety trudno pogodzić go z oczekiwaniami konkretnego klienta. Często bowiem fryzjer i klient posiadają zupełnie odmienne wizje na temat efektu końcowego. I właśnie stąd biorą się liczne nieporozumienia i sytuacje, kiedy klient/klientka wychodzi niezadowolona z salonu fryzjerskiego…
Kolejnym sposobem na uniknięcie takiej fryzjerskiej tragedii jest dokładne przemyślenie całej sprawy dużo wcześniej, w domu. Warto podejść do sprawy poważnie i zaplanować przebieg wizyty dużo wcześniej. Przez „przebieg wizyty” rozumiemy przede wszystkim oczekiwany efekt końcowy, który fryzjer będzie się starał osiągnąć na naszej głowie. Jak dobrać odpowiednią fryzurę do swojego typu urody, karnacji, kształtu twarzy?
Cóż, zazwyczaj jest to twardy orzech do zgryzienia. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę wiele elementów jednocześnie. Kształt fryzury, kolor, długość włosów – wszystko to należy dopasować zarówno do wspomnianego już wcześniej kształtu twarzy, karnacji, jak i naszego typu urody. W internecie można znaleźć naprawdę wiele wskazówek na ten temat, poniżej przedstawimy jednak kilka najbardziej przydatnych, od których warto zacząć.
Choć wybór koloru włosów może się wydawać czymś bardzo prostym, w rzeczywistości niestety wcale tak nie jest. Jeśli nie wiemy, na jaki odcień się zdecydować, zdajmy się na naszą karnację – będzie ona bardzo pomocna w tej sytuacji. To ona powinna bowiem w pewien sposób „podyktować”, jaki kolor włosów będzie najodpowiedniejszy. I tak na przykład panie o ciemnej, oliwkowej karnacji niezbyt dobrze będą się prezentować w chłodnej, granatowej czerni. Zdecydowanie lepiej będą do nich jednak pasować ciepłe, czekoladowe brązy ze złocistymi, równie ciepłymi refleksami. Granatowe czernie lepiej sprawdzą się na głowach pań o bladej cerze i ciemnych oczach. W zależności od koloru oczu dobrze sprawdzą się różne rodzaje blondów. I tak oto ciepłe, złociste blondy będą pasować do pań o ciemnych oczach, zaś na te chłodniejsze, szare, mogą zdecydować się błękitnookie kobiety.
Kształt twarzy jest bardzo ważnym kryterium podczas dobierania kształtu fryzury. Przykładowo, panie o dużych czołach śmiało mogą zdecydować się na grzywkę, by nieco zakryć tę część twarzy – dzięki temu zyska ona lepsze proporcje. Panie o kwadratowych, kanciastych twarzach raczej nie powinny się decydować na ostre, geometryczne cięcia, gdyż tylko niepotrzebnie podkreślą one ich rysy twarzy.
Okrągłe buzie można nieco wysmuklić długimi, falowanymi kosmykami spływającymi łagodnie wzdłuż twarzy i okalającymi ją. W przypadku smukłych, pociągłych twarzy raczej nie sprawdzą się długie, proste „druty”. W takim przypadku, jeżeli kobieta jest zdecydowana na pozostanie przy długich włosach, dobrze jest zadbać o ich objętość – najlepiej będą więc wyglądać włosy długie i falowane, gdyż optycznie powiększą one nieco buzię.
