Mimo iż niemalże wszyscy ludzie regularnie korzystają z usług polskich kolei, mało kto myśli o tym, by samemu do nich dołączyć i wspólnie z nimi dbać o komfort i wygodę pasażerów. Zawód maszynisty niegdyś był rzeczywiście bardzo popularny. Marzyło o nim wielu młodych chłopców, którzy wczytywali się w „Psa, który jeździł koleją” i też pragnęli z całych sił poprowadzić przynajmniej raz w życiu prawdziwy pociąg. Dziś natomiast nieco zapomnieliśmy o tym zawodzie.
Młodzi ludzie, którzy szukają dla siebie jak najlepszej drogi zawodowej, zazwyczaj skupiają się na branżach typowo umysłowych. Nie interesują ich prace fizyczne, które nie dość, że są po prostu wymęczające dla organizmu, to jeszcze nie zapewniają jakichś niesamowitych korzyści finansowych. Polskie koleje muszą sobie natomiast radzić z problemem coraz mniejszej ilości maszynistów i zachęcać młodych ludzi do dołączenia do PKP Cargo.
Bo mimo iż o tym problemie mówi się już od paru lat, w ostatnich czasach zaczął on się jeszcze bardziej pogłębiać. Nowych maszynistów naprawdę brakuje i jeśli dalej będzie to tak wyglądać, już niedługo inwestycje w nowe pociągi okażą się bezużyteczne – bo nikt nie będzie ich prowadzić. A czy warto zmienić ten obrót rzeczy samodzielnie i samemu dołączyć do polskich kolei?
Ile zarabia maszynista i na jakie dodatki może liczyć?
Oczywiście praca na kolei nie polega tylko i wyłącznie na prowadzeniu pociągów. Tysiące osób zatrudnianych jest w tej branży i odpowiadają one za zupełnie inne funkcje. Mimo wszystko to maszynistów brakuje najbardziej. Doświadczeni, którzy swój zawód uzyskiwali wiele lat temu, zaczynają bowiem przechodzić na emeryturę i zwalniają sporą ilość miejsc, których teraz nie ma niestety kto objąć. Młodym ludziom praca na kolei wydaje się mało ciekawa, męcząca, wymagająca i przy tym bardzo odpowiedzialna.
Wiedzą jednocześnie, że nie jest ona aż tak korzystna pod względem finansowym jak chociażby praca lekarza czy prawnika. A skoro w tym innym zawodzie nie muszą aż tak się przemęczać i zarabiają więcej, zostanie maszynistą kompletnie im się nie opłaca. Problem związany z brakiem maszynistów polskie koleje starają się rozwiązać już od paru lat i w ostatnich czasach w końcu coś ruszyło tutaj do przodu. Z pomocą licznych kampanii przekonuje się młode osoby do tego jakże starego zawodu. Działania te już teraz zaczęły przynosić pierwsze dobre rezultaty.
A co trzeba zrobić, aby zostać maszynistą?
Należy spełnić pewne warunki – tak jak w przypadku każdego innego stanowiska. Wszyscy kandydaci muszą mieć przynajmniej średnie wykształcenie, a ich wiek powinien wynosić minimum 20 lat. Przyszli maszyniści nie mogą być też karani – przed rozpoczęciem pracy muszą zaprezentować swoje zaświadczenie o niekaralności. Sprawdza się także stan ich zdrowia (także tego psychicznego) i ogólną dostępność. Bo niejednokrotnie maszynista nie ma jasno ustalonego grafiku. W jednym tygodniu może spędzić za kierownicą dosłownie kilka dni z rzędu, podczas gdy w następnym czekają go wyłącznie krótsze i wygodniejsze przejażdżki.
Spełniając natomiast te najważniejsze warunki, można zabrać się za samą naukę. Trwa ona przeważnie dwa lata i polega na odbyciu specjalistycznego szkolenia, podzielonego na dwa etapy. Dopiero ukończenie obu tych części skutkuje uzyskaniem pełnoprawnej licencji dopuszczającej kandydata do prowadzenia pojazdów maszynowych. Jak widać, nie jest wcale trudno zostać takim maszynistą. W porównaniu do drogi zawodowej, przez którą musi przejść każdy prawnik, ukończenie dwuletniego kursu wydaje się bułką z masłem.
A ile zarabia maszynista?
Na jaką pensję może liczyć ten początkujący, który dopiero co zdołał uzyskać swoją licencję? Otóż przeciętne zarobki osób zatrudnionych na tych stanowiskach wynoszą niecałe dziesięć tysięcy złotych brutto (najczęściej od pięciu do ośmiu tysięcy). Uzależnione są przede wszystkim od doświadczenia samego maszynisty, jego stażu zawodowego oraz pozyskanych przez niego zawodowych umiejętności. Bo oczywiście nawet taki maszynista może aktywnie się rozwijać.
Pierwsza pensja początkującego kierowcy nie będzie w żadnym wypadku satysfakcjonująca, ale bardzo szybko można ją podwyższyć, biorąc udział w kolejnych szkoleniach i po prostu podnosząc swoje kwalifikacje. Tak zresztą powinno się postępować w każdej branży zawodowej. Pracownik, który stoi w miejscu i przestaje dbać o swój rozwój, nie jest atrakcyjny dla żadnej firmy. A dbając o swoje wykształcenie, można odnieść spory sukces i to dosłownie w każdej dziedzinie nauki.
