Fizjoterapeuta to osoba wspierająca drugiego człowieka w powrocie do pełni zdrowia. Metod pracy jest tu wiele – podczas zabiegów stosowane są różnego typu masaże, wykorzystuje się również światła, wodę, niskie temperatury, energię cieplną czy prądy. Choć zawód ten bywa często kojarzony z ludźmi związanymi ze sportem i wynikającymi z niego kontuzjami, trzeba wiedzieć, że pacjentami najczęściej są osoby z zupełnie innymi problemami. Fizjoterapeuci zajmują się więc np. niepełnosprawnymi wskutek wypadków, udarów, wylewów, zawałów lub po prostu występowania chorób, m.in. stwardnienia rozsianego, zaniku mięśniowego, porażenia mózgowe, zespołu Alzheimera lub Parkinsona.
Lista dolegliwości i kłopotów zdrowotnych jest oczywiście dłuższa, dlatego fizjoterapeuci bywają dziś bardzo pożądani zarówno w szpitalach państwowych, prywatnych klinikach, ośrodkach rehabilitacyjnych, sanatoriach, centrach sportowych, domach opieki. Nie ma tu raczej problemów z zatrudnieniem, dlatego coraz większa liczba osób podejmuje decyzję o wykonywaniu tego zawodu. Tu pada jednak pytanie, ile zarabia fizjoterapeuta oraz co trzeba zrobić, by nim zostać, jakie są wymagania itp.
Zawód fizjoterapeuty wiąże się oczywiście z koniecznością odpowiedniego wykształcenia w tym kierunku
Wiele uczelni proponuje więc studentom fizjoterapię, na którą znajduje się coraz większa liczba chętnych. Wcześniej niezbędny jest egzamin maturalny – zwykle brane są pod uwagę ścisłe przedmioty, jak chemia, biologia czy matematyka. Przydadzą się jednak również dobre wyniki z wiedzy o społeczeństwie, języka polskiego, języków obcych, ponieważ są uczelnie, które również za te przedmioty dodają punkty.
Nauka na studiach kończy się obroną licencjatu lub magistra. Zdobyta tam wiedza dotyczy zarówno medycyny, jak i nieco psychologii. Trzeba również wykazywać dobre zdrowie, kondycję, siłę, sprawność fizyczną i manualną. Zawód można wykonywać dopiero wtedy, gdy zdobędzie się tytuł – jest to technik fizjoterapii lub magister. Jak widać– wymagania dotyczące wykształcenia są całkiem duże i na pewno nie jest to tak zupełnie prostą sprawą .
Pozostaje więc najbardziej nurtujące pytanie – ile zarabia fizjoterapeuta? To z pewnością interesująca kwestia dla absolwentów lub osób, które myślą o tym zawodzie. Oczywiście nie podamy tu jednej, dokładnej stawki – wszystko zależy od tego, gdzie dana osoba znajdzie pracę. Jeśli jest to państwowy ośrodek lub szpital, zwykle są to kwoty rzędu od 2000 do 2500 złotych netto. Są jednak oczywiście miejsca, w których płaci się fizjoterapeutom najniższą krajową, a także takie, gdzie zarobek tez znacznie przewyższa średnią.
Do pensji dochodzą czasem rozmaite dodatki finansowe, a także tzw. benefity. Mogą to być m.in. o vouchery np. na basen czy siłownię (lub inne zajęcia sportowe) albo dofinansowanie do wykształcenia, opłacenie pracownikowi kursów, szkoleń, warsztatów związanych z fizjoterapią, które podniosą jego wiedzę i kwalifikacje. Ile zarabia fizjoterapeuta w prywatnym ośrodku lub klinice? Tu pensja może oczywiście być nieco wyższa. Jeśli jest to znany i renomowany punkt, który przyjmuje np. znanych sportowców, wówczas zarobki mogą wynosić nawet parę tysięcy miesięcznie na rękę.
Oczywiście nie da się ukryć, że spore znaczenie w tym, ile zarabia fizjoterapeuta, ma również lokalizacja. Niewielki ośrodek w małej miejscowości nie da raczej szans na bardzo dobrą pensję. Inaczej kwoty wyglądają na pewno w większych miastach, jak choćby Warszawa, Gdańsk, Kraków, Wrocław czy Poznań. Poza tym olbrzymi wpływ na zarobki ma doświadczenie. Ktoś, kto pracuje w zawodzie od co najmniej kilkunastu lat, ma zdecydowanie większe szanse na lepsze pod względem finansowym oferty pracy niż osoba bez żadnego doświadczenia.
Oczywiście zatrudnianie się na etat nie jest jedyną możliwością zarabiania pieniędzy w tym zawodzie. Spora część ludzi z tym wykształceniem rozwija własny biznes, otwierając prywatny gabinet. Wtedy zazwyczaj wzrasta prawdopodobieństwo większych pieniędzy. Cena za wizytę u takiego specjalisty to dziś średnio ok. 150 zł. Wówczas to, ile zarabia fizjoterapeuta prowadzący własny gabinet, zależy po prostu od tego, ilu pacjentów w ciągu dnia przyjmie.
Trzeba jednak pamiętać, że w takiej sytuacji od dochodu należy odliczyć koszty. A te przy prowadzeniu działalności gospodarczej bywają niemałe. Trzeba kupić sprzęt i wszystkie potrzebne akcesoria, opłacać comiesięczny czynsz, odprowadzać składki do ZUS (po dwóch latach wynoszą na dzień dzisiejszy prawie 1230 zł) i oczywiście płacić podatki.